Bodzów - śmierdząca sprawa

24.07.2006, 16:45

Sąsiedztwo oczyszczalni miało być niekłopotliwe. Prawda jest taka, że mieszkańcy Bodzowa od lat walczą z uciążliwym smrodem.

Oczyszczalnia działa już 12 lat, chociaż ludzie protestowali, jak tylko pojawiły się plany budowy. Teraz toczą walkę z uciążliwym smrodem, który dezorganizuje ich życie. – Najgorzej jest wieczorem. Śmierdzi często do północy. Nad ranem zaczyna się „powtórka z rozrywki”. Zapach jest tak obrzydliwy, że stawia człowieka na nogi. O otworzeniu okna możemy zapomnieć – mówi Kamilla Rudnicka, która mieszka tu od 7 lat. – Czasami zamykanie okien nic nie daje, śmierdzi jak z szamba – przytakuje Barbara Antecka. – Rok po przeprowadzce zaczęło śmierdzieć. Natychmiast udałam się do wójta, by coś w tej sprawie zrobił. Chyba pomogło, bo zjawiła się ekipa, coś poczyścili i na kilka lat był spokój – relacjonuje Kamilla Rudnicka.

Dwa lata temu problem wrócił. – Dzwoniłam do wójta, do Gminnego Zakładu Gospodarki Komunalnej, alej jakoś przeszło to bez echa. Zapewniali, że czyszczą, wywiozą, ale nic takiego się nie działo – mówi Izabella Pigan, której dom znajduje się najbliżej oczyszczalni. w zasięgu smrodu znajduje się około 20 domów. Podaje się, że strefa ochronna od oczyszczalni to 50m , jednak zapach dochodzi dużo dalej. Jeden z mieszkańców (dane do wiadomości redakcji) uważa, że taka strefa nigdy nie została określona, o co zresztą toczy się proces.

Prezes GZGK, Roman pająk, przyznaje, że problem istnieje: – Główną przyczyną jest kanalizacja ogólnospławna w Miedźnej i Grzawie. Na domiar złego do transportu ścieków wykorzystano istniejące rury betonowe o bardzo dużym przekroju, bez odpowiedniego nachylenia, co w połączeniu z panująca wysoką temperaturą powoduje, że ścieki zalegają w rurach i gniją. Poza tym w ciągu 9 lat miało nagromadziło się 1,7 m osadu. Tyle miało się pojawić po 15 latach. Końcem maja wydobyliśmy tego 800 m3 . WIOŚ po kontroli w 2005 roku nie stwierdził nieprawidłowości. Co prawda przekroczone zostały parametry m.in. azotu, fosforu, ale nie ma to związku z zapachem.

Mieszkańcom pozostało już niewiele cierpliwości. Żądają od gminy konkretnych działań, inaczej będą zmuszeni się wyprowadzić. Ale kto kupi od nich działkę w miejscu, gdzie śmierdzi kilka miesięcy w roku? W GZGK zapewniają, że do przyszłego roku problem zostanie rozwiązany. - Zakupiliśmy już dwie sztuki dodatkowych agregatów napowietrzających. Dalej będziemy też wywozić osad. Zamierzamy też jak najszybciej rozdzielić kanalizację ogólnospławną na ścieki bytowe i opadowe. Koszt tego szacujemy wstępnie na 11 mln zł ze środków własnych i zewnętrznych, jeśli takie uda się pozyskać– mówi prezes Pająk.

Na razie pozostało czekać, aż zaplanowane działania zostaną zrealizowane. Jednak mieszkańcy zapowiadają, że na pewno nie będą bierni, jeśli sprawa smrodu definitywnie się nie zakończy.

Infopres

T G+ F

Komentarze:

Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie

Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie

d wielu lat w okresie bożonarodzeniowym spotykamy się na Pszczyńskim Jarmarku Świątecznym. Z powodu pandemii w tym roku to tradycyjne wydarzenie nie...
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej

35 lat Muzeum Prasy Śląskiej

uzeum Prasy Śląskiej im. Wojciecha Korfantego w Pszczynie obchodzi 35-lecie istnienia. Z okazji jubileuszu zastępca burmistrza Barbara Sopot-Zembok...
Uhonorowani przez Sybiraków

Uhonorowani przez Sybiraków

Sybiracy w podziękowaniu za wieloletnią współpracę wręczyli odznaki władzom powiatu i pracownicom pszczyńskiego starostwa
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty

Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty

rzyszłoroczne wydatki gminy Pszczyna wyniosą niemal 324 mln zł. Taką decyzję podjęli radni, którzy opowiedzieli się za przyjęciem uchwały...
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

15 grudnia Rada Gminy Goczałkowice-Zdrój przyjęła uchwałę w sprawie wystąpienia z apelem do premiera dotyczącym uzdrowiska
Konkurs "Pierwsze zdjęcie na Instagramie"

Konkurs "Pierwsze zdjęcie na Instagramie"

Już wkrótce Gmina Pawłowice będzie miała swój profil na Instagramie. Z tej okazji ogłoszony został konkurs „Pierwsze zdjęcie na Instagramie”