Pszczyński graficiarz złapany przez policję
Uznanie dla drużyny piłkarskiej, alkohol i nuda stały się natchnieniem dla młodego mieszkańca Studzionki, któremu zarzuca się pomalowanie elewacji budynku znajdującego się przy ul. Brudnego w Pszczynie. Pokrzywdzeni wycenili wartość naprawy uszkodzonej elewacji na 700 zł.
Działał w nocy, lecz jego twórczość zarejestrowały kamery monitoringu. Na filmie widać było, jak o północy, z 5 na 6 stycznia, posługując się farbami w aerozolu, młody mężczyzna nanosił na ścianę bloku herb klubu sportowego.
Dzięki dokładnemu zapisowi i późniejszym ustaleniom pszczyńskich kryminalnych potwierdzono personalia graficiarza. 21-latek przyznał się do zarzuconego mu uszkodzenia mienia. Nie był jednak w stanie wyjaśnić swojego zachowania twierdząc, że tak naprawdę nie wie, co strzeliło mu do głowy. Zaznaczył jedynie, że tego dnia był z kolegą na rynku na piwie. Spożywali wspólnie alkohol, a on w pewnym momencie postanowił zrobić użytek ze swoich sprayów. Tłumacząc swoje zachowanie, podkreślał, że żałuję tego, co zrobił i zobowiązuje się do naprawienia wyrządzonej szkody. Śledczy z komendy sprawdzą również, czy młodzieniec jest odpowiedzialny za dewastacje innych obiektów w mieście.
(źródło: KPP w Pszczynie)
KK