Jesteśmy tacy sami
Pokaz czarów, zabawy z klaunem, pokaz samochodów pożarniczych i broni czarnoprochowej, a także spora dawka dobrej muzyki - to wszystko mogli zobaczyć i posłuchać ci, którzy wybrali się na niedzielny integracyjny piknik do pszczyńskiego parku. Piknik "Tacy Sami - Inni" wieńczył obchody Dni Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. W głównej roli wystąpiły niepełnosprawne dzieci - po to, by podzielić się z mieszkańcami powiatu swoimi osiągnięciami, podziękować za wsparcie i wszystkie przyjazne gesty, zrozumienie oraz wspólnie się bawić.
To był pierwszy taki piknik w Pszczynie - mówił Dariusz Skrobol, naczelnik wydziału promocji w pszczyńskim starostwie, które współorganizowało imprezę. - Integracja z osobami niepełnosprawnymi jest bardzo ważna. Wprowadziliśmy w życie tych dzieciaków trochę radości i zabawy. Ważne było, że one mogły wystąpić na scenie. Długo się do tego przygotowywały pod okiem terapeutek pracujących w ośrodku. Myślę, że słońce na twarzach tych dzieci na pewno dzięki tej imprezie zagościło - dodał.
W programie znalazło się mnóstwo atrakcji: występy artystyczne podopiecznych ośrodka, konkursy, zabawy, wystawa i kiermasz prac, loteria fantowa, dmuchane zamki i wiele innych. Na scenie pojawili się wychowankowie pszczyńskiego ośrodka, a także zespół wokalny działający przy gimnazjum nr 1. Można było także obejrzeć zespół folklorystyczny "Studzieńczanki", pokaz czarów pszczyńskiego iluzjonisty - Błażeja Wojtyły oraz występ Orkiestry Dętej KWK Silesia. Dla miłośników męskich rozrywek przygotowano prezentację samochodów OSP w Pszczynie, samochodowy tor sprawnościowy oraz pokaz broni czarnoprochowej przygotowany przez Pszczyńskie Bractwo Kurkowe. Na wieczór czekali miłośnicy hip-hopu, wystąpił skład Ce-Ha i Psiocrew. Festyn zakończył się koncertem zespołu Rockmotive.
Naszym celem było zorganizowanie imprezy, w której wzięliby udział podopieczni Ośrodka a także mieszkańcy Pszczyny i okolic. Chcieliśmy w ten sposób pokazać, że choć zewnętrznie może się różnimy, to w głębi duszy jesteśmy wszyscy tacy sami - powiedziała nam Krystyna Fuławka, przewodnicząca pszczyńskiego Koła Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym. Jest ona matką 27-letniego Maćka, który także jest upośledzony intelektualnie. Festyn był właśnie jej pomysłem. - Wcześniej nie organizowaliśmy takich imprez, gdyż baliśmy się reakcji innych ludzi. Teraz już wiemy, że jego idea była świetna, gdyż zarówno nasi podopieczni, jak i ludzie z zewnątrz, bawili się razem wspaniale.
Organizatorami pikniku byli: Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Pszczynie i Starostwo Powiatowe w Pszczynie, a także Urząd Miasta, Pszczyńskie Bractwo Ligi Morskiej i Rzecznej oraz Pszczyńskie Centrum Kultury.
(ew)
pin