Nie marnuj, szanuj, podziel się!

Pszczyna dołączyła dzisiaj do wielu polskich miast, które za sprawą jadłodzielni szerzą ideę poszanowania żywności i dzielenia się nią z osobami potrzebującymi.     

Pierwszy całodobowy, zewnętrzny punkt znajduje się przy Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego, obok budynku mieszkalno-katechetycznego (od strony parkingu przy ul. Bielskiej). Drugi, czynny od godz. 6.00 do 22.00, otwarty zostanie z początkiem lutego w budynku Parafii Wszystkich Świętych, obok Cukierni Piekarni Niedźbała (wejście od ul. Bankowej). Oba miejsca wyposażone zostaną w lodówki oraz dodatkowo w regały na suchy prowiant, pieczywo i napoje. W każdym z nich obowiązuje regulamin dostarczanych towarów.

Pierwsza jadłodzielnia znajduje się przy parafii na osiedlu Piastów, natomiast początkiem lutego druga otworzy swoje progi w centrum w budynku parafialnym przy ul. Bankowej.  

Jak podkreślają założyciele jadłodzielni, miejsca te są naszą wspólną troską o drugiego człowieka. Mile widziane są produkty z dłuższym terminem ważności. Potrawy szczelnie zamknięte w pojemniku lub słoiku koniecznie należy oznaczyć terminem ich przyrządzenia, co dotyczy również tzw. dań pudełkowych, przetworów oraz żywności zapakowanej próżniowo. Na czarnej liście znajduje się m.in. alkohol, surowe mięso, potrawy zawierające surowe jaja, produkty napoczęte z oznakami zepsucia, czy wiktuały przebywające poza lodówką dłużej niż 30 minut.

Pomysłodawcami przedsięwzięcia są ludzie dobrej woli, mieszkańcy naszej gminy zachowujący anonimowość - Ania, Kasia i Jacek. - Dziękujemy probostwom za udostępnienie progów parafii, sponsorom za wsparcie finansowe na zakup nowych, przeszklonych lodówek oraz darczyńcom, którzy już w dniu otwarcia pierwszego punktu wypełnili żywnością chłodziarki po same brzegi. Mamy nadzieję, że w przyszłości uda się tę inicjatywę poszerzyć w kolejnych miejscowościach naszego powiatu - mówią inicjatorzy jadłodzielni, zachęcając do pomocy lokalną społeczność, restauratorów, firmy, sklepy i instytucje samorządowe, którym los osób potrzebujących nie jest obojętny. 

Według ostatniego raportu Federacji Polskich Banków Żywności, statystyczny Polak wyrzuca rocznie około 52 kg jedzenia. Powodem jest m.in. upływ terminu przydatności do spożycia i zbyt duże zakupy. Z roku na rok pojawia się wiele inicjatyw, które starają się zmienić złe nawyki i zaangażować społeczeństwo do świadomych zakupów i dzielenia się żywnością. Przykładem są powstające w Polsce od 2016 roku jadłodzielnie. Obecnie w kraju funkcjonuje ich już blisko 100.  

Więcej informacji na facebookowym profilu: facebook.com/JadlodzielniaPszczyna

tog