Przetarg jeszcze w tym roku

Pszczyna

Nad Paleją wisi jakieś fatum. Po kilku nierozstrzygnietych przetargach, pojawiło się dwóch nabywców zainteresowanych kupnem budynku. W ostatnim momencie wycofali się jednak z transakcji. Jak poinformował nas wicestarosta Zygmunt Jeleń, nowy przetarg zostanie rozpisany jeszcze w tym roku.W lutym przetarg powinien już więc zostać rozstrzygniety. Jak wiemy nieoficjalnie, pojawiła się kolejna osoba zainteresowana nabyciem budynku. Władze Starostwa nie chcą jednak zapeszać. Dokładnie rok temu miało dojść do finalizacji sprzedaży Paleji - chciał ją kupić pszczyński przedsiębiorca Karol Kania. Jak wszyscy pamiętamy, umowa nie doszła do skutku - Kania zrezygnował po tym, jak obiekt został wciągniety w rejestr zabytków.

Kolejny nabywca pojawił się kilka tygodni temu. Jednak gdy Alina Lech, polonuska z Australii wycofała się z kupna Paleji tuż przed sfinalizowaniem kupna, pojawił się problem, jak zabezpieczyć go przed zimą. Dach jest uszkodzony w kilku miejscach. Dziury mogą powodować zalewanie ścian. Jak jakiś czas temu poinformował nas starosta Józef Tetla, Starostwo chce naprawić dach, a samego budynku nie ogrzewać, ponieważ w tym roku kocioł grzewczy nie uzyskał dopuszczenia do eksploatacji. Koszty napraw mają nie być wielkie.

rok/pin