„Wam, Powstańcy — gizdy z Pszczyny”. Sebastian Riedel i pszczyńscy muzycy zagrali dla powstańców.
W niedzielne popołudnie, 18 sierpnia na pszczyńskim Rynku odbył się koncert promujący projekt muzyczny „Wam, Powstańcy — gizdy z Pszczyny”. Występy pszczyńskich wykonawców podsumowały cykl wydarzeń z okazji 100-lecia wybuchu I Powstania Śląskiego, które od piątku miały miejsce w Pszczynie.
W projekt „Wam, Powstańcy — Gizdy z Pszczyny” zaangażowała się ponad setka muzyków związanych z Pszczyną. Powstało 18 oryginalnych aranżacji utworów powstańczych. Wykonawcy zinterpretowali wybraną piosenkę z śpiewnika Adolfa Dygacza w stylistyce odpowiadającej ich twórczości. Pojawiły się zarówno mocniejsze rockowe brzmienia, jak i blues, jazz, folk i muzyka ludowa. Wystąpili Dream Atlas, Koziguar, sPolish Radio, Avocado, Insekt, Bożena Czembor, Anna Szajnowska, dziecięcy zespół ANIOŁąKI, Gosia i Magda z zespołem, duet Jaśka Szczepańczyka i Dawida Komrausa, grupy Synesthesia, Terapeuci, Terapeuci Grupa Wawa, Kasia Janik i Zuzia Piech oraz Zespół Regionalny "Pszczyna". Wydawcą płyty jest Pszczyńskie Centrum Kultury, a całość promuje utwór „Gizd” w aranżacji i wykonaniu Sebastiana Riedla. Teledysk do utworu zrealizowano w pszczyńskim skansenie.
„Gizd” to jedyna na płycie piosenka spoza powstańczego śpiewnika. Utwór napisany w gwarze śląskiej, w oryginalnym wykonaniu Ryśka Riedla — ojca Sebastiana, pochodzi z musicalu Katarzyny Gaertner, „Pozłacany Warkocz” o tematyce powstańczej.
- Zastanawialiśmy się jak skleić tego „Gizda” z całą płytą i dlatego wybraliśmy taki tytuł krążka, który również wskazuje na charakter płyty. Tak jak przy naszych poprzednich wydawnictwach, nie są to grzeczne aranżacje odśpiewane jak na akademii szkolnej. Wystąpiły zespoły, które zaskakują swoją stylistyką i o to nam właśnie chodziło – mówił w wywiadzie dyrektor Pszczyńskiego Centrum Kultury, Michał Czernek.
Odzew pszczyńskich wykonawców był spory.
- W pewnym momencie zaczęliśmy się przejmować, że nam braknie miejsca na płycie. Musieliśmy wprowadzić limity czasowe – 3 minuty i 30 sekund na utwór, żeby wszyscy się zmieścili – wspomina M. Czernek.
Niedzielny koncert zakończył występ Blues Trio Akustyczne w składzie Sebastian Riedel, Michał Kielak oraz Kuba Andrzejewski. Grupa wykonała „Gizda”, utwory zespołu Cree, a także kultowe piosenki grupy Dżem. Koncertowi towarzyszyły projekcje materiału przygotowanego przez Izbę Regionalną z Jankowic „Życie na wsi pszczyńskiej 100 lat temu” oraz filmu opowiadającego o tradycji pszczyńskiego Bractwa Kurkowego. Po koncercie natomiast można było otrzymać od burmistrza pszczyńską flagę.
Sebastian Riedel przyznał w wywiadzie, że muzyczna inicjatywa pszczyńskich muzyków ma szansę pobudzić mieszkańców do zainteresowania historią Powstań Śląskich z uwagi na muzyczną różnorodność wykonawców - zarówno bardzo młodych jak i starszych. To nie pierwszy udział Sebastiana Riedla w pszczyńskich projektach muzycznych. Dwa lata temu jego utwór ukazał się na płycie „Pszczyńscy kolędnicy”.
- Bardzo chętnie włączam się w pszczyńskie projekty, jeśli tylko jest taka możliwość. Każdy zapis jakiejś piosenki to utrwalenie części siebie dla kogoś w eterze – mówił Riedel.
Jak w tym repertuarze czuli się pszczyńscy muzycy?
- Dla nas była to podróż sentymentalna do połowy lat 80-tych. Wybraliśmy piosenkę, którą śpiewaliśmy za młodu, będąc żeglarzami - członkami czwartej harcerskiej drużyny wodnej, czyli stąd, z Pszczyny oraz drużyny żorskiej. Spływ kanałem Oszka i Odrą zawsze kończył się spotkaniem pod Górą Świętej Anny ku czci powstańców. Pływający harcerze z drużyny wodniaków większość piosenek powstańczych znali i śpiewali - mówił M. Czernek, który również wystąpił w projekcie z zespołem Avokado.
- Bardzo się nam to spodobało, że Pszczyna oddaje cześć powstańcom. To wartościowa inicjatywa. Projektowi przyświecał cel, by każdy piosenkę powstańczą zrobił po swojemu, we własnej stylistyce, w której tworzy. Nie chodziło nam o pokazanie się, bardziej o oddanie czci – mówił Michał Mikołajec, wokalista grupy Dream Atlas.
- Zaproponowano nam udział w projekcie i po prostu się zgodziliśmy, uznaliśmy, że to będzie fajne doświadczenie, żeby zrobić w naszym stylu coś tak abstrakcyjnego dla naszego zespołu i stylistyki jak pieśń powstańcza – mówił Korneliusz Flisiak, klawiszowiec grup Dream Atlas oraz Koziguar.
Skład Koziguar przygotował aranżację powstańczej piosenki z przymrużeniem oka.
- Staramy się sprzedawać ludziom ambitną elektronikę z dystansem, którego często brakuje w tym rodzaju muzyki. Nie do końca jesteśmy zapalonymi lokalnymi patriotami, ale wywodzimy się z Pszczyny, kochamy swoje miasto, więc miło było wrócić tutaj i uczcić rodzimą ziemię – dodał K. Flisiak.
- Na pewno było to dla nas ciekawe wyzwanie i szansa, żeby się pokazać. Razem z Dawidem Komrausem gramy w zespole progresywny metal, oprócz tego Dawid robi bardziej spokojną muzykę elektroniczną. Ja również zajmuję się elektroniką i popem. Obaj kombinujemy z różnymi projektami muzycznymi, eksperymentujemy – mówił Jasiek Szczepańczyk.
- Tak naprawdę nasza metalowa muzyka łączy tyle stylów, że nie da się jednoznacznie określić jednego kierunku. „Łączko zielona” to była pierwsza piosenka ze śpiewnika, jakiej Jasiek posłuchał i od razu wpadł na pomysł aranżacji. Wybraliśmy "Łączkę...", bo czym prostszy repertuar, tym więcej da się z nim zrobić, tym lepiej da się go „przeciągnąć” na swoją stronę i kombinować aranżacyjnie – dodał Dawid Komraus.
Płytę „Wam, Powstańcy— gizdy z Pszczyny” w cenie 12 złotych można nabyć w PCKulu. Wydawnictwo będzie promowane również w internecie.
Występy muzyków podsumowały cykl wydarzeń z okazji obchodów 100-lecia wybuchu I Powstania Śląskiego, które od piątku, 16 sierpnia miały miejsce w Pszczynie. Odbyły się m.in.: inscenizacja przysięgi powstańczej pod Trzema Dębami w Parku Pszczyńskim, wernisaż wystawy "Powstania Śląskie na ziemi pszczyńskiej" w Muzeum Militarnych Dziejów Śląska w Pszczynie, promocja książki prof. Mariana Małeckiego "Pszczyna - Tychy 1919. I Powstanie Śląskie na ziemi pszczyńskiej” oraz I Pszczyński Bieg Powstańczy. Wydarzeniom patronował burmistrz Pszczyny, Dariusz Skrobol.
AR