Raport ligowy: Remis Łąki z liderem

Jeden punkt w meczu LKS Łąka z Energetykiem ROW Rybnik, trener gospodarzy, Bronisław Loski przyjął ze zadowoleniem. Wszak jego zespół urwał punkt aktualnemu liderowi czwartoligowych rozgrywek.

Patrząc na przebieg meczu remis nie krzywdzi żadnej ze strony i jest sprawiedliwym wynikiem. W pierwszej połowie Łąka posiadała przewagę, której jednak nie wykorzystała. Dwukrotnie Adam Maślorz mógł pokonać bramkarza rybniczan.

Goście w tym okresie gry wyprowadzali bardzo szybkie kontrataki, ale największe zagrożenie stworzyli po błędach bramkarza „Zielonych”, Łukasza Szwedy. Dwa razy nie potrzebnie próbował interweniować na przedpolu. Za pierwszym razem uratowała go poprzeczka, za drugim padł już gol...Po przerwie to ROW nadawał ton grze, ale bramkę zdobyła Łąka. Z prawej strony zacentrował w pole karne Andrzej Maślorz, piłkę przegłówkował Piotr Maroszek, a Dominik Pławecki precyzyjnym wolejem zdobył wyrównującego gola. Wynik nie uległ już zmianie, a były ku temu okazje.

Prowadzenie dla gospodarzy mógł dać Pławecki (bramkarz obronił strzał przy słupku), zaś Krystian Deringer wybił piłkę z pustej bramki Łąki.

Drugi nasz reprezentant w IV lidze, Pniówek Pawłowice zdobył po raz kolejny komplet punktów. Tym razem na własnym boisku z Polonią Łaziska Górne. Mecz obfitował przede wszystkim w kartki. Sędzia pokazał piłkarzom obu drużyn kilka żółtych i jedną czerwoną (dla zawodnika Polonii). Z rozbitą głową mecz zakończył natomiast Marcin Mazurek.

Mimo to Pniówek był stroną dominująca w tym meczu i mógł wygrać nawet wyżej. Dogodne sytuacje mieli: Robert Piekarski, Tomasz Zyzak czy Rafał Owczarek. Goście zagrażali bramce Dariusza Kłody tylko przy stałych fragmentach gry, ale klarownej sytuacji nie mieli. (fot. Inforpes, Gazeta Pszczyńska)

LKS Łąka – Energetyk ROW Rybnik 1:1 (0:1)
Gol dla Łąki: Dominik Pławecki

Pniówek Pawłowice – Polonia Łaziska Górne 2:0 (1:0)
Gole: Artur Miły, Krzysztof Bodziony.

rin