Mieszkańcy nie chcą 41-metrowego masztu między swoimi domami

6 lutego do Urzędu Gminy w Pawłowicach wpłynęło zawiadomienie ze starostwa powiatowego w Pszczynie o postępowaniu administracyjnym w sprawie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę stacji bazowej telefonii cyfrowej przy ul. Wodzisławskiej w Pawłowicach. Maszt o wysokości 41 metrów miałby znajdować się nieopodal sklepu Intermarche, pomiędzy zabudową jednorodzinną.

Wójt wraz z sołtysem i zaniepokojonymi mieszkańcami domów, w sąsiedztwie których ma znajdować się maszt, wystosowali prośbę do Starosty Powiatowego w Pszczynie, aby nie wydawał pozwolenia na budowę obiektu, który w bezpośrednim sąsiedztwie niskiej architektury będzie zakłócał istniejącą zabudowę. Mieszkańcy obawiają się również emisji zbyt dużej ilości fal, które mogą mieć wpływ na ich zdrowie, choć badania dowodzą, że u podstawy masztu emisja nie jest szkodliwa. 

Sprawa jest trudna, bo gmina nie ma realnego wpływu na to, czy maszt powstanie czy nie. Ostateczną decyzję o wydaniu pozwolenia na budowę podejmie powiat. Warto jednak zaznaczyć, że maszt ma powstać na prywatnym gruncie, którego właściciel wyraził na to zgodę, a jego lokalizacja nie była konsultowana ani z mieszkańcami, ani z urzędem. Poza tym tego typu inwestycja, zgodnie z przepisami, nie wymaga wydania przez gminę decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, więc gmina nie może bezpośrednio odnieść się do tego przedsięwzięcia. Dodatkowo, ustawa o wspieraniu rozwoju usług sieci telekomunikacyjnych nie pozwala, aby miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego zabraniały budowy masztów, nie ma więc możliwości ograniczenia tego typu działań. Trzeba liczyć się też z tym, że zaawansowane technologie i wzrost oczekiwań co do jakości i szybkości usług telekomunikacyjnych będzie powodować zagęszczenie stacji bazowych, które będą wprawdzie mniejsze od masztów, aby ich moc była znacznie większa. 

(źródło: UG Pawłowice)

KK