Na razie tylko za grudzień

Pszczyna, powiat

Na tę sesję szczególnie czekały pielęgniarki i położne. A dokładnie na to, czy radni wywiążą się z zawartego porozumienia i zabezpieczą w budżecie środki na dodatki za cztery miesiące.

Wstępnie średni personel medyczny zgodził się na 450 zł od grudnia do marca. Takiej sumy radni nie byli w stanie zagwarantować.
W tegorocznym budżecie udało się jednak znaleźć 271 tys. na pożyczkę dla ZOZ-u. – Pieniądze, które przeznaczamy szpitalowi na bieżące utrzymanie w formie pożyczki to środki własne powiatu. Jednak co dalej? Lekarze i pielęgniarki oczekują czegoś innego. Skąd weźmiemy pieniądze na styczeń i luty? Powiat zaciągnie kredyt czy rozdysponuje środki z nadwyżki, czyli sprzedaży Palei? – pytał radny Waldemar Januszewski.

– Na szpitalu ciągle pisze „powiatowy”. Nie możemy dać środków na wynagrodzenia, ale jako organ prowadzący musimy zapewnić jego sprawne funkcjonowanie. Jako mieszkaniec czy pacjent głosowałbym raczej za rozwiązaniem organu założycielskiego niż za tym, żeby tych pieniędzy nie przeznaczyć na szpital – argumentował radny Alojzy Wojciech. – Skoro dajemy pożyczkę, musimy zakładać możliwość jej umorzenia. Z końcem grudnia temat się nie zakończy. Może zmiana formuły ZOZ-u to sposób na problemy? Może nawet potrzebne jest przekształcenie – podsuwał rozwiązanie Bronisław Gembalczyk. Jednak to ostatnie wiązałoby się z likwidacją szpitala. A nowy musiałby spełniać wymogi rozporządzenia ministra zdrowia, na co szpital nie ma pieniędzy. – Przejęliśmy szpital z dużym zadłużeniem. Jednak jeśli my sobie nie poradzimy, to kto? Jeśli nie teraz, to kiedy? Przyszły rok zadecyduje o istnieniu tego szpitala – powiedział wicestarosta Zygmunt Jeleń.

Na razie udało się zażegnać groźbę strajku na grudzień, bo radni zgodzili się udzielić pożyczki, którą ZOZ będzie musiał w przyszłosci spłacić. Pieniędzy starczy tylko za ten miesiąc. 271 tys. rozdysponowane zostało na dodatki dla lekarzy i średniego personelu medycznego. - Po części jesteśmy usatysfakcjonowane, bo chociaż grudzień będzie spokojny. Będziemy jednak konsekwentne w otrzymaniu tego, co wynegocjowałyśmy. W przeciwnym razie podejmiemy strajk – mówiła po podjęciu uchwały Bożena Fajfer, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Pszczynie.

agw