Nie chce być nauczycielem WF

Szymon Kamiński ostatnio osiągnął swój największy sukces w karierze. Zdobył srebrny medal Halowych Mistrzostw Polski w biegu juniorów na 800 metrów. - Głównym założeniem podczas tych zawodów było wejście do finału – rozpoczął z nami rozmowę lekkoatleta Iskry Pszczyna.

- Na podium nie liczyłem, ale już w trakcie mistrzostw pomyślałem, że jest szansa nawet na złoto. Miałem najlepszy czas w eliminacjach. Od początku grudnia czułem już dobrą formę (w styczniu Kamiński zdobył złoto Halowych Mistrzostw Śląska w biegu juniorów na 600 metrów – przyp. red.). Udało się ją utrzymać.

Złoty medalista wyprzedził Cię o 0,15s. Ty nad trzecim zawodnikiem miałeś przewagę 0,06 s. Patrząc na te liczby był to chyba wyrównany bieg?Żaden z zawodników nie chciał prowadzić biegu finałowego, dlatego był on wolny. Wszyscy ruszyli dopiero na ostatnich trzystu metrach. Od początku biegłem na 3-4 pozycji. Na półtorej okrążenia przed końcem zacząłem przesuwać się do przodu i na ostatnim okrążeniu byłem drugi. Chciałem wyprzedzić tego chłopaka z Warszawy, który prowadził (Bartosz Kucharski – przyp. red.), ale nogi odmawiały już posłuszeństwa.

Ile było między wami różnicy patrząc na odległość?

Oglądałem później zdjęcie z fotokomórki i do pierwszego straciłem niecałe pół metra. Nad Kubą Ociepką, którego wyprzedziłem o 0,06s miałem już tylko 20cm przewagi

Jesteś wszechstronnym sportowcem. W szkolnej reprezentacji (LO im. Chrobrego – przyp.red) stratujesz nie tylko w biegach, ale także skaczesz w dal...

Tak. Kiedy byłem w gimnazjum brałem udział w Gimnazjalnej Lidze w lekkiej atletyce. Zawody te odbywały się co tydzień. Ja biegałem tam na dystansie 300m oraz skakałem wzwyż. Tę druga konkurencję nawet wygrałem. W ogóle uprawianie lekkiej atletyki zacząłem w IV klasie podstawówki. Na pierwszych zawodach skakałem w dal i byłem trzeci. Biegałem także sztafety 8x50m. Teraz specjalizuje się w biegach na 400m i 800m. Gram także w koszykówkę. Razem ze szkolnymi kolegami gramy w Goczałkowickiej Amatorskiej Lidze Koszykówki.

W tym roku zadajesz maturę, a po jej zdaniu nie będziesz zdawał na AWF. Dlaczego?

Nie chcę być nauczycielem wf. Chcę zdawać na Akademię Ekonomiczną i Politechnikę Śląską. Na AE chcę wybrać kierunek bankowość i finanse, natomiast na Politechnice budowa maszyn. Większość kolegów też ma takie plany.

A przygotowania do samej matury?

Na razie się nie uczę. Jest jeszcze czas (śmiech).

Jak są Twoje zainteresowania. Chyba nie tylko sport?

Bardzo interesuje się motoryzacją. Czytam wszystkie tygodniki motoryzacyjne i katalogi. Bardzo dużo tego kupuje. Prowadzę także rozmowy na ten temat na internetowych forach. Interesują mnie w szczególności dane techniczne pojazdów. Moim wymarzonym autem jest bmw 6 kabrio. Teraz wystarczyłby mi jednak fiat punto. Aktualnie robię też prawo jazdy. Interesuję się także koszykówką, szczególnie NBA. Oczywiście lubię oglądać kanały sportowe.

Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Radosław Jeleń

raj