Pszczyna się bawiła
Miniony weekend i kolejne Dni Pszczyny przeszły do histori. Jak zwykle po imprezie uczestnicy podzielą się na dwa obozy - zadowolonych i niezadowolonych. Na szczęście w sobotę pogoda dopisła, a niedzielny deszcz nie trwał zbyt długo i nie zakłócił wielkiego świętowania.
W sobotę na głównej scenie Młodzieżowa Scena Muzyczna. Koncert otwarła znana w Pszczynie hip hopowa formacja CeHa.Tym razem jednak zaskoczyli fanów, gdyż wraz z zespołem wystąpiła sekcja muzyczna. Eksperyment pozwolił przedstawić hip hop z wykorzystaniem gitar, co prezentowało się bardzo dobrze. Tego samego dnia na scenie pojawili się muzycy z zespołu Szantana. Pszczyńska formacja po raz kolejny udowodniła, że wykorzystanie wielu gatunków muzycznych pozwala na stworzenie energicznej i żywiołowej pieśni żeglarskiej. Wieczorem na scenie wystąpił zespół Musicocompany z pszczyńską wokalistką oraz LocoMotive Sun również w przemeblowanym składzie.
Wojciech Waglewski z Voo Voo po raz kolejny udowodnił, że zarówno on, jak i członkowie zespołu są doskonałymi muzykami. Mało kto pewnie zwrócił uwagę, iż perkusista tego zespołu miał chyba najmniejszą tego dnia perkusję, jednak styl i technika nie pozostawiają wątpliwości, iż na perkusji to facet grać umie.
Muzycy z zespołu tak się rozegrali, że wydawało się, iż nic nie jest w stanie ich zatrzymać jednak zegar w końcu wskazał godzinę 22.00.
Kombi to oczywiście gwiazda niedzieli. Zanim jednak muzycy pojawili się na scenie przed publicznością zaprezentował się chorwacki zespół wokalny ”Dalmacija”, wystąpił kabaret ”Słuchajcie” i Zbigniew Foryś Band. Po nich można już było tylko podziwiać stare i nowe przeboje Kombi oraz wyczekiwać na pokaz laserów i sztucznych ogni. (fot. Infopres, Gazeta Pszczyńska)
Zobacz galerię portalu Infopres.
Kombi i sztuczne ognie
Scena w niedzielę
Pokaz kolarstwa ekstremalnego
Sztanga dla wszystkich
Koncert Voo Voo
Piłkarski turniej trampkarzy
Otwarty turniej piłkarski
lapp