Triumf Leśnika w Studzionce
Dla Leśnika Kobiór udział w tegorocznym piłkarskim Turnieju o Puchar Prezesa LKS Studzionka był pierwszym w 11-letniej historii tych rozgrywek. Debiut w imprezie dla podopiecznych trenera Andrzeja Zdrojewicza wypadł znakomicie.
Ku uciesze licznych sympatyków jedenastki z Kobióra, którzy zjechali do Studzionki, beniaminek klasy A wygrał tegoroczną edycje zawodów! W półfinale kobiórzanie pokonali gospodarzy 1:0, zaś w finale okazali się lepsi od Znicza Jankowice (3:2).Finałowe spotkanie dostarczyło kibicom wielu piłkarskich wrażen. Początkowo nic jednak na to nie zapowiadało. Mecz był wyrównany i dopiero błąd obrońcy jankowickiego zespołu przyniósł gola Leśnikowi. Kilka minut po zmianie stron kobiórzanie podwyższyli wynik na 2:0, co zapewniało im pewien komfort. W tym momencie wydawało się, że zdobywca Pucharu Prezesa LKS Studzionka jest już znany.
Piłkarze Znicza wzięli się jednak do odrabiania strat i po kilku minutach zdobyli kontaktowego gola. Radość nie trwała jednak długo, bo chwilę później do bramki Znicza po raz trzeci trafili futboliści z Kobióra. Znicz walczył jednak do końca i po raz kolejny zmniejszył stratę. W końcówce finałowego spotkania jankowiczanie mocno napierali na rywali, ale ci skuteczni się bronili i dowieźli korzystny wynik do końca meczu. Dzięki temu triumf Leśnika w Studzionce stał się faktem.
Korzystne wrażenie pozostawili także piłkarze z Jankowic, tym bardziej, że w półfinale ograli występującego w klasie okręgowej, Ogordnika Cielmice aż 5:2. Cielmiczanie poprawili sobie nieco humory w „małym finale”, kiedy – co prawda w rzutach karnych – okazali się lepsi od LKS Studzionka (w regulaminowym czasie gry 0:0).
Dzień przed zmaganiami ligowców, na stadionie klubu ze Studzionki odbył się turniej dzikich drużyn. W stawce siedmiu zespołów najlepszą ekipą okazali się gracze KS Wisła. (fot. Infopres, Gazeta Pszczyńska)
rin