Tusk o Tomczykiewiczu: Tomek jest od roboty, a nie od przemówień

Śląsk

Jak podaje gazeta.pl Śląska Platforma Obywatelska rozpoczęła oficjalnie kampanię przed wyborami samorządowymi. Donald Tusk, lider PO, zagrzewał ich do walki o głosy mieszkańców. - Polacy potrzebują władzy, która nie będzie obsesyjnie zajmowała się tylko sobą - mówił.

Na miejsce rozpoczęcia kampanii wyborczej PO do samorządu działacze wybrali tzw. Karczmę Śląską, czyli niedawno wyremontowany dom kultury na katowickim Giszowcu. Zjechali tu kandydaci partii na prezydentów, burmistrzów, wójtów i radnych sejmiku. Liderów list do niego przedstawiał Tomasz Tomczykiewicz, szef PO na Śląsku. Przejęzyczył się, gdy przyszła pora na Antoniego Piechniczka i niewiele brakowało, by powiedział, że kandyduje Antonina. Usprawiedliwił go jednak lider Platformy.

- Tomek jest od roboty, a nie od przemówień - stwierdził Tusk. Nawiązał również do faktu, że właśnie mija sto dni rządu Jarosława Kaczyńskiego.

Przyznał również, że kampania wyborcza do samorządów będzie ostra za sprawą języka, którego używa koalicja rządząca. - PO nie musi ulegać modzie, że silny i pozbawiony zasad triumfuje. Nie ulegliśmy pokusie, by na każdy atak pałką odpowiadać kijem bejsbolowym. Nie będziemy też stać bezradnie i każdy, kto nas przesadnie zaatakuje, pożałuje tego - zapowiedział lider PO. (źródło: gazeta.pl)

pin