Po głowie 25-latka przejechał ciężki samochód
Policja wciąż wyjaśnia okoliczności śmierci 25-latka z Pszczyny, który został znaleziony na ul. Żubrów w Jankowicach.
Policja wciąż niewiele wie na temat zdarzenia drogowego, w którym zginął 25-letni mieszkaniec Pszczyny. W poniedziałek, 29 grudnia odbyła się sekcja zwłok mężczyzny.
Jak informuje st. asp. Karolina Błaszczyk, sekcja potwierdziła, że doszło do potrącenia. - Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, że po głowie 25-latka przejechał ciężki samochód. Okoliczności wciąż są jednak nieznane. Zabezpieczamy monitoring z DK1 i nie tylko. Wiemy, jakim samochodem jechał kierowca, który zatrzymał się, gdy zauważył ciało leżące na drodze, interesują nas więc wszystkie pojazdy, które jechały przed nim - mówi policjantka.
Jak dodaje, sprawcy wypadku za ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi surowsza kara. Chyba że sam zgłosi się na policję. - Pytanie tylko, czy kierowca samochodu, który przejechał po 25-latku zdaje sobie z tego sprawę? Wiele wskazuje na to, że mężczyzna leżał na jezdni - mówi policjantka.
Funkcjonariusze kolejny raz apelują o przekazywanie informacji w tej sprawie.
- Szukamy świadków, którzy widzieli to zdarzenie. Przekazane informacje mogą pomóc w dokładnym ustaleniu jego przebiegu. Świadkowie są proszeni o kontakt z policjantami pszczyńskiej komendy. Prosimy dzwonić wybierając numer tel. 32 449-32-00 lub 997 - mówi st. asp. Karolina Błaszczyk z pszczyńskiej policji.
Przypomnijmy, że do tragicznego zdarzenia doszło 24 grudnia w nocy na ul. Żubrów w Jankowicach. - Kierowca przejeżdżający ul. Żubrów zauważył mężczyznę leżącego na drodze. Zatrzymał samochód, podbiegł do niego i natychmiast powiadomił policję. W tym czasie inne osoby próbowały leżącego na jezdni reanimować. Niestety, mężczyzna prawdopodobnie już nie żył - relacjonowała st. asp. Karolina Błaszczyk, rzeczniczka pszczyńskiej policji.
Początkowo policja nie znała tożsamości mężczyzny. Przed południem w środę, po okazaniu zwłok rodzinie udało się ustalić, że mężczyzna, który zginął na drodze w Jankowicach to 25-letni mieszkaniec Pszczyny.
Na miejscu był prokurator, który zarządził sekcję zwłok. - Kluczowe dla sprawy będą wyniki sekcji. Wykaże też ona, czy mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Samo zdarzenie miało miejsce w okolicach baru - dodawała st. asp. Błaszczyk.
ram
Komentarze:
łukaszzz, masz problem z ortografią?
przeciez macie kamery zainstalowane przy DK1 latwo idzie sprawdzic jakie samochody w tym czasie przejezdzaly badz w kierunku Jankowic jak i te kture wyjezdzaly
Wigilia, a tu taka tragedia. Współczuję rodzinie (*)